Czyli 432-metrowa ściana ochronna wzdłuż rzeki w mieście Suzhou w Chinach (na północnych obrzeżach Szanghaju).
Ściana drukowanej konstrukcji ma wysokość około 1,5 m i służy jako ochrona przeciwpowodziowa. Firma zmontowała konstrukcję z drukowanych modułów, co pozwoliło jej na pokonywanie zakrętów rzeki łatwiej i taniej niż byłoby to możliwe przy konwencjonalnych technikach.
Moduły zostały wydrukowane przy użyciu odpadów z budowy i produkcji stali. Były one podgrzane, zmielone i zmieszane z „atramentem” drukarskim. Warto wiedzieć, że projekt jest częścią prac mających na celu „odbudowę” Suzhou, dawnego miasta górniczego, które od jakiegos już czasu przekształca się w centrum produkcji zaawansowanych technologii i przemysłu cyfrowego.
Ciekawe jest to, że firma która zaangażowana jest w ten projekt zacząła opracowywać techniki drukowania 3D w 2008 r., a do dziś posiada 225 patentów. Jednak o firmie zrobiło się głośno dopiero w 2014 r., kiedy udało się jej wydrukować 10 domów za 5000 USD za każdy. W 2017 r. podpisali trzyletni kontrakt z amerykańską firmą, planując wydrukować aż 1,5 miliona domów w Arabii Saudyjskiej.
Czytaj więcej: Nowy most Shougang, Pekin: sprawdziliśmy to;
Ogłosili także, że stworzą „malownicze toalety publiczne” jako wkład w chińską „rewolucję toalet”, czyli kampanię wartą wiele miliardów dolarów, zainicjowaną w 2015 r. (program ma na celu poprawę warunków sanitarnych w Chinach, szczególnie w miejscach gdzie znajdują się atrakcje turystyczne).
Tutaj znajdziecie krótki FILM;
©ChinyTech.pl 2019